Ignacy #Klemenczak urodzony 28 stycznia, 1898r. w Kobylnikach kolo Grodziska.
Ignacy #Klemenczak urodzony 28 stycznia, 1898r. w Kobylnikach kolo Grodziska
Słupszczanin, który przeżył obydwie wojny światowe. Jako młody chłopak, bo w wieku 17 lat, podjął pracę w Grodzisku, a następnie w Berlinie. Tam też właśnie, w 1916 r., został powołany do armii niemieckiej, skąd skierowano go do koszar Moabit i Wittebosk. Tu służył w jednostce artyleryjskiej, a po przeszkoleniu trafił na front francuski pod Altkirch koło Muhlan przy granicy szwajcarskiej ze skierowaniem do artylerii ciężkiej. W połowie 1917 r. skierowany został do dywizji artylerii lekkiej dowodzonej przez syna cesarza niemieckiego i do lipca 1918 r. pozostawał na froncie w rejonie Laon. Tu zachorował i w stanie ciężkim skierowany został do szpitala polowego. Po dwumiesięcznym leczeniu otrzymał urlop, który spędził w rodzinnych stronach, gdzie z pomocą polskiego lekarza w Grodzisku trafia do szpitala w Wolsztynie. Tam pozostał aż do wybuchu rewolucji berlińskiej.
Ignacy we wspomnieniach syna
Po przewrocie w Niemczech otrzymał skierowanie do Komendy Garnizonu Poznańskiego. Następnie przystąpił do Rady Robotniczej i Żołnierskiej w Grodzisku, która powierza mu rozbrajanie powracających z frontu Niemców i magazynowanie broni w miejscowym ratuszu. 28 grudnia 1918 r. do Grodziska, leżącego na ważnym szlaku Poznań - Berlin, dotarł zbrojny czyn mieszkańców Poznania. Rada Robotniczo - Żołnierska przekształciła się w dowództwo powstańcze powierzając Ignacemu Klemenczakowi kolejne zadanie. Do jego obowiązków należały obrona w mieście i pobliskich wsiach. Dowodząc 25 osobowym oddziałem przeprowadzał on w pobliskich wsiach zbieranie sprzętu, umundurowania, broni i koni z majątków i gospodarstw kolonistów niemieckich. Dzięki tym działaniom Grodzisk mógł wystawić silną kompanię powstańczą, która w składzie grupy ppor. Siudy ruszyła na zachód pod Wolsztyn. 30 grudnia 1918 r. oddział dowodzony przez Ignacego Klemenczaka przeprowadził największą akcje rozbrojeniową w Jabłonowie - 17 km od Grodziska. Mieszkańców wsi poinformowano o szykowanym przez Niemców przeciwuderzeniu na polskie wsie, dzięki czemu przygotowano zasadzkę, zaskoczono Niemców i całkowicie ich rozbrojono, zdobywając karabiny i amunicje. Wzmocniło to militarnie miejscowy oddział ochotników. Podobnych akcji Ignacy Klemenczak przeprowadził wiele.
W chwili przystąpienia do organizowania wojsk regularnych, skierowany został do 2 batalionu kompanii ciężkich karabinów maszynowych. Dowództwo batalionu znajdowało się w Sierakowie. Tu dla walczących żołnierzy pod Zatumiem, Chorzempowem, Kobylanią w Puszczy Nadnoteckiej jako zaopatrzeniowy podoficer żywnościowy dostarczał na stanowiska wyżywienie. Przechodząc lasami na pierwszą linię frontu celem zabezpieczenia w żywność walczących na placówkach powstańczych znalazł się kilkakrotnie w sytuacjach, gdzie podejmować musiał walkę ze zwiadowcami „Grenzschutz-u”. Na froncie w rejonach Sierakowa i Międzychodu przebywał do czerwca 1919 r., gdyż cały pułk został przeniesiony do kościoła i pobliskich wsi, a następnie skierowany do batalionu zapasowego we Wronkach, a wreszcie do Szamotuł.
Po zakończeniu walk o niepodległość oddał się pracy społecznej. Był zaangażowanym druhem w Ochotniczej Straży Pożarnej, członkiem Związku Uczestników Powstania Wielkopolskiego, przewodniczył także przewodził Czeladzi Rzemieślniczej.
W 1939 r. organizował obronę cywilną w oparciu o OSP w Szamotułach. W okresie okupacji, pracując w Rzeźni Miejskiej, krzewił patriotyzm i wiarę w zwycięstwo. Organizował wsparcie i pomoc potrzebującym rodakom. Współuczestniczył w organizacji sabotażu i ocalił historyczne dzwony, zagarniając je władzom okupacyjnym, aby po wyzwoleniu przekazać Stowarzyszeniu Ochotniczej Straży Pożarnej w Szamotułach. W oparciu o grupę strażaków współorganizował nasłuch radiowy. Jednocześnie kontynuował swoją działalność społeczną w pożarnictwie do sierpnia 1945r., kiedy to przeniósł się do Słupska. Tu, jako pionier włączył się w zagospodarowywanie ziem piastowskich. Obok pracy zawodowej, współorganizował Ochotniczą Straż Pożarną, był zaangażowanym członkiem ZBoWiD, pracował również w kole Powstańców Wielkopolskich. Ewa GONTAREK
Z metryki urodzenia: Matka Katarzyna Tondera, żona Jakuba Klemenczaka (zmarł w roku 1887), ślub w 1875 roku.
Akt ślubu Jakuba i Katarzyny
Dziadkowie - Szymon i Marianna Konieczka oraz Wojciech i Ewa Bączkowska.
Rodzeństwo Anna, Józef, Katarzyna, Stanisława i Magdalena.
Dwukrotnie żonaty - z Jadwigą Badzińską ożenił się w Szamotułach w 1920 roku i potomstwo z tego związku Jan, Władysław, Leokadia, Maria, Bolesław.
W 1928 roku poślubił Mariannę Pospieszną i potomstwo z tego związku to Władysław, Zenon i Janina.
Zmarł 13 czerwca 1970 roku w Słupsku, został pochowany na starym cmentarzu.
ŹRÓDŁA