Zginęli mimo rozejmu
2 lipca 1919 – Niemcy pod Kąkolewem koło Leszna (przy leśnej drodze prowadzącej w kierunku Trzebani) zabili dwóch polskich oficerów Wacława Andrzejewskiego, który był dowódcą 1 kompanii 6 PSWlkp. stacjonującej w Kąkolewie oraz Leona Włodarczaka - dowódca 2 kompanii 6PSWlkp. kwaterującej w Pawłowicach.
Rodzice Ignacy Andrzejewski i Anna z Cichorzewskich pobrali się w roku 1877 : Ignatz Andrzejewski (ur. 1848) - ojciec: Franz Andrzejewski , matka: Julianne Wynowicz
Anna Cichorzewska (ur. 1859) - ojciec: Matthias Cichorzewski , matka: Luzia Zychlewska, para ta doczekała się potomstwa: Franciszka, Marcelego, Jana, Józefa, Anastazji, Teofila, Antoniego, Mariana, Stanisławy, Jadwigi, Klary, Romana i Kazimierza oraz Waleriana Franciszka i Wacława - Powstańców Wielkopolskich.
WACŁAW #ANDRZEJEWSKI(w niektórych źródłach błędnie podawane imię Władysław) urodził się 11 września 1879 roku w Pogorzeli. 18 lutego 1908 roku w Krzywiniu Wacław poślubił Klarę z Siczyńskich, z którą miał troje dzieci - Alfonsa Aleksandra, Teodora i Irenę.
O przebiegu służby Wacława dowiadujemy się najwięcej z wniosku o Wielkopolskiego Krzyża Powstańczego /pośmiertnie/:
Uchwała Rady Państwa nr: 12.31-0.1063 z dnia 1958-12-31
Opis:
“Andrzejewski Wacław brał czynny udział w Powstaniu Wielkopolskim 1918/19 jako ochotnik z bronią w ręku w okresie od 5.01.1919 r. do 20.02.1919 r. W dniu 1 stycznia 1919 r. jako były oficer armii niemieckiej przystąpił do organizowania ochotników Powstania Wlkp. w miejscowości Kopaszewo pow. Kościan. Z kompanią ochotników jako dowódca brał udział w walkach z Niemcami w miejscowości: Kąkolewo, Nowawieś, Nowyświat na terenie powiatu leszczyńskiego. Brał czynny udział w odparciu niemieckiego pociągu pancernego, który nacierał od strony Leszna w kierunku Kąkolewa. Przy zaciętych walkach wielu Niemców zostało zabitych i pociąg pancerny został odparty. Podczas przeprowadzania kontroli na odcinku Kąkolewo wraz z por. Włodarczakiem Leonem, zostali przez niemieckie oddziały napadnięci w lesie Kakolewskim, gdzie por. Andrzejewski wraz z por. Włodarczakiem od kul zdradzieckich polegli w dniu 2 lipca 1919 r. Powyższe stwierdzono na podstawie zeznań świadków biorących udział w Powstaniu Wlkp. pod dowództwem por. śp. Andrzejewskiego.”
“Andrzejewski Wacław brał czynny udział w Powstaniu Wielkopolskim 1918/19 jako ochotnik z bronią w ręku w okresie od 5.01.1919 r. do 20.02.1919 r. W dniu 1 stycznia 1919 r. jako były oficer armii niemieckiej przystąpił do organizowania ochotników Powstania Wlkp. w miejscowości Kopaszewo pow. Kościan. Z kompanią ochotników jako dowódca brał udział w walkach z Niemcami w miejscowości: Kąkolewo, Nowawieś, Nowyświat na terenie powiatu leszczyńskiego. Brał czynny udział w odparciu niemieckiego pociągu pancernego, który nacierał od strony Leszna w kierunku Kąkolewa. Przy zaciętych walkach wielu Niemców zostało zabitych i pociąg pancerny został odparty. Podczas przeprowadzania kontroli na odcinku Kąkolewo wraz z por. Włodarczakiem Leonem, zostali przez niemieckie oddziały napadnięci w lesie Kakolewskim, gdzie por. Andrzejewski wraz z por. Włodarczakiem od kul zdradzieckich polegli w dniu 2 lipca 1919 r. Powyższe stwierdzono na podstawie zeznań świadków biorących udział w Powstaniu Wlkp. pod dowództwem por. śp. Andrzejewskiego.”
Wacław spoczął w mogile zbiorowej Powstańców i Wojaków na cmentarzu parafialnym w Krzywiniu:
Wspomnijmy jeszcze brata Wacława - Franciszka Waleriana #Andrzejewski, urodzonego 22 listopada 1893 roku w Pogorzeli, zmarłego prawdopodobnie w Sosnowcu, gdzie pracował do emerytury.
W Powstaniu - Odznaczony Wielkopolskim Krzyżem Powstańczym: Uchwała Rady Państwa nr: 08.29-0.353 z dnia 1968-08-29 Opis: Od dnia 16-12-1918 r. bierze czynny udział w Powstaniu Wielkopolskim w oddziale Lwówek pod dowództwem własnym do dnia 31-03-1919 r. W dniu 1-04-1919 r. została uformowana 4 kompania 2 Pułku Strzelców Wlkp., którą do dnia 1-06-1919 r. dowodził kol. Andrzejewski. Od czerwca 1919 r. w 2 Pułku Strzelców Wlkp. czynny w służbie wojskowej. Zostaje w październiku 1919 r. do szkoły karabinów maszynowych w Biedrusku. W grudniu 1919 r. zostaje przeniesiony do organizowania 4 batalionu 153 pp. , w którym pozostaje do sierpnia 1920 r. Był na froncie rannym i przebywał w szpitalu w Krotoszynie. Po wyleczeniu przeniesiony do 167 pp. 11 kompanii stacjonowany w Wolsztynie. Komendant straży przemysłowej w Państwowych Zakładach Przemysłu Wełnianego nr 7 w Sosnowcu.
*********************************************************************************
W księgach parafii w Jutrosinie, wpis 11 / 1884 odnajdujemy zapis zawarcia związku małżeńskiego pomiędzy:
Michaelem Włodarczak alias Włodarczyk (28 lat), ojciec: Martinus Włodarczyk , matka: Marianna
i Barbarą Rosa (25 lat) - ojciec: Matthias Rosa , matka: Marianna Adasch, na podstawie akt metrykalnych wiemy, że z tego związku rodzą się Stanisław /1885/ i Leon,
LEON #WŁODARCZAK urodził się 12 lipca 1887 roku w Grąbkowie, w późniejszym czasie przeniósł się z rodzicami do Żytowiecka.
W latach I wojny światowej przymusowo wcielony do armii niemieckiej. Walczył na froncie zachodnim. Dosłużył się stopnia sierżanta. Zdemobilizowany w listopadzie 1918 roku powrócił do Żytowiecka, gdzie był współorganizatorem (z ppor. Józefem Gomerskim) Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Na bazie tego gniazda ze starszej młodzieży rodem z Żytowiecka i okolicznych wsi doprowadził wkrótce do utworzenia małego oddziału zbrojnego Polskiej Organizacji Wojskowej zaboru pruskiego. Był odpowiedzialny za utrzymywanie stałego kontaktu z poznańskim POW i Centralnym Komitetem Obywatelskim W grudniu 1918 roku został członkiem Powiatowej Rady Ludowej w Gostyniu. Powierzono mu funkcję komisarza do zadań specjalnych. 7 stycznia 1919 roku objął dowództwo powstańczej 1. kompanii gostyńskiej, z którą wyruszył na front pod Leszno. Walczył na odcinku „Pawłowice”. Następnie dowodził, zorganizowaną przez siebie, kompanią pawłowicką. Z chwilą sformowania 6. pułku strzelców wielkopolskich objął dowództwo 1. kompanii 1. batalionu, awansując w tym czasie na podporucznika ze starszeństwem od 21 lutego 1919 roku. Patrolując linię demarkacyjną, 2 lipca 1919 roku trafił na zasadzkę urządzoną przez Niemców w lesie przy drodze łączącej Trzebanię z szosą Leszno-Gostyń. Został ranny, a później dobity kolbami karabinowymi. Pochowano go uroczyście na cmentarzu przykościelnym w Żytowiecku, gdzie spoczywa z rodzicami. - http://muzeum.gostyn.pl/GOSTY%C5%83SKI%20S%C5%81OWNIK%20BIOGRAFICZNY?idAkt=2493
źródła: