Roman Nitsche
https://www.facebook.com/media/set/?vanity=genealogia.powstancow.wielkopolskich&set=a.504872427628164
oraz jego rodzeństwo:
-- Józef 1873, w roku 1898 poślubił Helenę Mierzyńską w Sokołowie,
-- Antoni,
-- Helena,
-- Piotr 1878,
-- Franciszek 1888,
-- Anna ur. i zm. 1881,
-- Stanisław 1884,
urodzili się w rodzinie Walentego 1845-1903 i Emilii z dom. Biberstein 1848-1906, para pobrała się w roku 1869:
Parafia katolicka Bronikowo, wpis 4 / 1869
Valentinus Nitsche (24 lat) Aemilia Biberstein (20 lat)
zapis z ksiąg parafialnych: https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/.../-/jednostka/1472097
-------------------------------------
Roman Nitsche - właściciel tartaku i fabryki maszyn, aktywny członek Towarzystwa Przemysłowców w Nowym Tomyślu - urodził się 25 lutego 1876 roku w Machcinie (wieś położona w woj. wielkopolskim, w powiecie kościańskim, w gminie Śmigiel – około 20 km od Leszna). Jego rodzicami byli Walenty i Emilia z domu Biberstein. Zmarł 26 maja 1947 roku w Nowym Tomyślu SV-34, RZĄD 3.
akt urodzenia Romana: https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/.../jednostka/2762043... --- tu także adnotacja o śmierci.
W 1889 roku Roman Nitsche kończy szkołę powszechną (podstawową). Pracuje jako robotnik najemny w Westfalii, żeby zarobić na zakup ziemi. W roku 1894 zostaje wcielony na dwa lata do armii pruskiej, gdzie dosłużył się stopnia kaprala. Po powrocie z wojska, około roku 1900, przeniósł się do wsi Brenno (woj. wielkopolskie, powiat leszczyński, gmina Wijewo), gdzie założył warsztat kowalsko-ślusarski.
28 sierpnia 1901 pojął za żonę Rozalię z domu Nykiel ur.03.09.1880 roku, córkę Franciszka i Balbiny z dom. Kowalewicz.
akt ślubu: https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/.../jednostka/2762526...
Roman i Rozalia mieli siedmioro dzieci:
-- Helena 1903,
-- Ludwik 1904,
-- Salomea 1905,
-- Roman Maciej 1907, Żołnierz Września 39:
Źródło: Polski Czerwony Krzyż
stopień wojskowy
Leutnant d. Res.
jeniec wojenny
oboz jeniecki
o II A
numer jeniecki
641
jeniec wojenny
data wzięcia do niewoli
1944-01-10
oboz jeniecki
o II E
jeniec wojenny
-----
-- Irena 1909,
-- Emilia 1912,
-- Maria zmarła we Francji na chorobę nowotworową.
W Brennie Roman Nitsche pracował w polskich organizacjach: w Kółku Rolniczym i w Towarzystwie św. Józefa. Interesował się nowinkami technicznymi.
Pod koniec grudnia 1918 roku Roman Nitsche zorganizował w Brennie i okolicy oddział powstańczy, który uzbroił odebraną od ludności niemieckiej bronią myśliwską i inną. Od 29 grudnia 1918 roku został komendantem tego oddziału. Odebrał żołnierzom pruskiego Grenzschutzu (wojskom ochrony pogranicza) 50 karabinów, 2 karabiny maszynowe oraz amunicję. Popierał materialnie powstanie poprzez dostawy żywności dla swojego oddziału oraz przez utrzymywanie komendy wojskowej i łączności telefonicznej w swoim domu. W tym miejscu warto przytoczyć opinię podpułkownika Kazimierza Zenktelera (byłego dowódcy Okręgu V, byłego dowódcy 23 Dywizji Piechoty, uczestnika III Powstania na Górnym Śląsku):
W początkach stycznia 1919 objąłem jako dowódca V Okręgu od pana Romana Nitschego w Brennie, byłego powiatu wschowskiego (Fraustadt), bardzo troskliwie zorganizowaną placówkę, zasłaniającą odcinek graniczny pomiędzy Kaszczorem z południa, a Włoszakowicami z północy.
Wygląd i duch powstańców, rekrutujących się z okolicznych Polaków, był doskonały, świadczący o staraniach i zabiegach w tym kierunku. Należy mieć na względzie ówczesny zniemczały charakter tamtych okolic, aby ocenić pracę powstańczą na oczach garnizonu we Wschowie.
Zaopatrzenie wojskowe i w oczy bijąca gotowość do ofiar dla sprawy, wzbudzić musiała głęboki szacunek dla działaczy tamtejszych, stojących pod wpływem pana Romana Nitsche.
Z kolei podporucznik Hieronim Marciniak (zastępca dowódcy 5 Kompanii I Pułku Rezerwy Strzelców Wielkopolskich) poświadczając udział Romana Nitschego w Powstaniu Wielkopolskim, napisał m.in.:
Pan Nitsche nie tylko brał czynny udział w Powstaniu, lecz i materialnie popierał oddziały powstańcze dając przez kilkanaście miesięcy bezinteresownie wyżywienie, kwatery i sprzęt oddziałom powstańczym. O akcji pana Nitschego dowiedzieli się również Niemcy poza kordonem grożącą jemu i jego rodzinie uśmierceniem i zniszczeniem całego majątku. Mimo tego pan Nitsche wytrwał w swojej akcji do końca, zachęcając całe społeczeństwo do czynnego udziału w Powstaniu Wielkopolskim. Pan Nitsche nie spoczął nawet w akcji popierania Powstania Wielkopolskiego, kiedy już nawet przybyły regularne oddziały wojsk wielkopolskich i oswobodziły odcinki. (czyt. http://oledry.pl/roman-nitsche-przedsiebiorca-z-nowego.../ )
W okresie okupacji Roman Nitsche razem z rodziną został wywieziony do Generalnej Guberni, najpierw przebywał w majątku Wolica koło Warszawy, następnie zatrudnił się jako pomocnik w tartaku w miejscowości Bedlno, 7 km na zachód od Radzynia Podlaskiego. Co znajduje potwierdzenie na Liście strat:
Źródło: Archiwum Państwowe w Łodzi
Sygnatura: 57/8
wysiedlenie/przesiedleni
wysiedlenie z
GRODZISK
wysiedlenie do
GG
dodatkowe informacje
wysiedleni z tzw. Kraju Warty w latach 1939-1945; dane w aktach centrali przesiedleńczej w Poznaniu, oddział w Łodzi
----------------------------------
W zasobie Wojskowego Biura Historycznego znajdują się dwie teczki personalne - jedna dotyczy odrzuconego wniosku 24/11028 dnia 25.10.1937 roku o Medal Niepodległości a druga nr 29214 o Krzyż i Medal Niepodległości.
źródła:
http://powstancywielkopolscy.pl/pl/search
http://www.basia.famula.pl/pl/
http://poznan-project.psnc.pl/
http://oledry.pl/powstancy/...
https://wbh.wp.mil.pl/.../skanywyszukiwarka_kartoteka.../...
https://galeria.nowytomysl.pl/nowy.../nitsche_prm_015_186_01
http://oledry.pl/roman-nitsche-przedsiebiorca-z-nowego.../
https://galeria.nowytomysl.pl/.../nitsche_prm_005_194_01
https://www.straty.pl/pl/szukaj